10 września 1939 r. na terenie naszej gminy i parafii zdarzyła się piękna, a zarazem straszna niedziela. Piękna, bo niezwykle słoneczna, a straszna przez wydarzenia, które na zawsze wpisały się w historię tej ziemi.

1 września 1939 r. wybuchła II wojna światowa. Również wokół spokojnych Lipiec słychać było wystrzały, 9 września bowiem na polach między Jeżowem a Słupią rozgorzała walka, samoloty i ciągnące zewsząd wojska napawały strachem. Jednak nikt nie był w stanie przewidzieć i wyobrazić sobie konsekwencji najprawdopodobniej jednego wystrzału skierowanego do przelatującego samolotu. Być może to jakiś zabłąkany żołnierz, a może strzału wcale nie było. Jednak tego aktu okrucieństwa na cywilnej ludności nikt nie jest w stanie zrozumieć, trudno go sobie wyobrazić, pozostaje więc pamięć o tych, którzy tej niedzieli 85 lat temu zostali rozstrzelani, spaleni, pozbawieni rodziny, domu i na zawsze utracili poczucie bezpieczeństwa.

Na listach IPN-u jest ponad 140 nazwisk, ale w Mszadli, Siciskach, Teresinie, Mikułach, Dąbrowie Mszadelskiej przebywali również uciekinierzy z Łodzi, Warszawy, którzy tu szukali schronienia przed wojną, a znaleźli śmierć i bezimienny grób. W niektórych domach spotykała się zatrwożona wojną rodzina odwiedzająca bliskich.

Za poległych 10 września br. odprawiona została w naszym kościele parafialnym msza święta celebrowana przez proboszcza ks. kanonika Janusza Zabłockiego. Uczestniczyli w niej Wójt Gminy Marek Sałek, Przewodnicząca Rady Gminy Marta Czajka, Sekretarz Gminy Jolanta Bartosik, Dyrektor GOKSiR Edyta Pintara, Dyrektor Szkoły Podstawowej Im. Wł.St. Reymonta w Lipcach Reymontowskich Ewelina Barańczyk, nauczyciele, uczniowie szkoły podstawowej, poczty sztandarowe ze: szkoły podstawowej w Lipcach Reymontowskich, OSP Lipiec Reymontowskich, OSP Drzewiec, przedstawiciele Amatorskiego Zespołu Regionalnego im. Wł. St. Reymonta oraz rodziny poległych.

Świadkowie i rodziny pomordowanych, a także rodziny walczących i poległych zebrały krótką, wobec tego dramatu listę, którą Wójt Gminy z Przewodniczącą Rady Gminy odczytali na tej uroczystej Mszy Św. Po mszy delegacja gminy i poczty sztandarowe udały się na miejsca zbrodni tj. do Dąbrowy Mszadelskiej i Teresina, gdzie złożono wiązanki i zapalono znicze.

Przygotowaniem uroczystości zajęła się Pani Danuta Łaska nauczycielka Szkoły Podstawowej im. Wł. St. Reymonta w Lipcach Reymontowskich oraz uczniowie klasy V, VIa i VIb. Oprawę muzyczną zapewnił organista Pan Rafał Hac oraz Pan Tomasz Karwalski, który fanfarami i „Ciszą” nadał wydarzeniu niezwykle podniosłego charakteru.